KUDLATY KOTEK

Gdzieś za górami
I za wieloma lasami
Żył sobie kotek mały

Miał łapki puchate
I uszki dwa też
Do swojej pani, przytulał się

Raz kotek zobaczył małego ptaszka
Który na dworze sobie fruwał
Zaczynał patrzeć i łapką klaskać
Lecz ptaszek nie odfruwał

Później wylał wodę
Gdzieś w wazonie siedząca
I przewrócił tez raz stołek
Bo chodził już na śpiąco

Puchaty był kotek
Taki milusi i kli kli
Lubili go wszyscy ludzie
Za to, kim był

A kotek żył sobie
W świecie kocim swym
Mrugając do swej pani oczkiem
Zasypiał nawet w biały dzień

Kotków nie ma dużo
Takich jak jest on
Bo swoją panią bardzo lubił
Bo był zawsze z Nią.