BEDE KIM ZECHCESZ
Zrobię, co zechcesz
W toku wielu zdarzeń
Przytulę przy kominku
Lub zaparzę kawę
Usiądę sobie czasem tak z boku
Patrząc jakaś piękna
Uplotę Ci mały warkoczyk
W oczach zapłonie iskierka
Mogę również dla Ciebie śpiewać
Ale jak nie będzie sąsiadów
Lub udawać małego pieska
Zjeść kotka na obiadek
Stanę się maskotką
Jeśli tylko chcesz
Będziesz mnie mogła dziobać
Oj, i kłuć też
Pewnego dnia mogę być sex bojem
Spełniać życzenia twe
Te całkiem łóżkowe
Albo i całkiem nie
Lub będę zawsze, kim jestem
Tym kimś, kogo tylko Ty znasz
Boś mą przyjaciółką
Jedyną dziewczyną pośród tak wielu gwiazd