9 Comments

  1. ~Raja
    December 18, 2006 @ 8:16 pm

    Nie płacz…i nie mów że to tylko wiatr…pomysl o pworocie tutaj…tam jest smutno jednak, to nie miejsce dla Ciebie…nie cieszą cię nadchodzące święta tam…

    Reply

  2. prywatna.korespondencja@onet.eu
    December 19, 2006 @ 12:58 pm

    Nawet nie wiesz, jak doskonale Cię rozumiem… Ja czuję dokładnie to samo, szczególnie teraz, przed świętami… Pozdrawiam ciepło :-)))

    Reply

  3. ~Raja
    December 22, 2006 @ 3:25 pm

    Przechodniu….życzę Ci aby nadchodzące święta, pełne rodzinnego ciepła i odpoczynku, napełniły Cię prawdziwą radością i pokojem. Niech będzie to dla Ciebie chwila wytchnienia od codzienności, chwila refleksji i dobrej nowiny, która wyzwoli to, co najlepsze i da siły do podejmowania nowych zadań na cały zbliżający się nowy rok ..;-)))

    Reply

    • ~Przechodzien001
      December 24, 2006 @ 5:35 pm

      Dziekuje. Chyba tylko tyle moge powiedziec i zyczyc ci tego samego. Niech nowy rok, jak to mowia, bedzie lepszy niz ten ktory juz powoli ucieka. Pozdrawiam ;)))

      Reply

  4. ~hibiskusova
    December 22, 2006 @ 10:20 pm

    Wegetacja? Skąd ja to znam. Może jak usiądę już przy tym stole świątecznym, jak poczuję zapach piernika i zobaczę stos prezentów pod choinką, może wtedy wszystko minie. A teraz? Teraz nawet odrobina śniegu byłaby w stanie ukoić ten dziwny ból tlący się gdzieś w środku mnie. Dziwny, bo rzadko miewam takie stany w porywach do nigdy. I tak sobie od jakiegoś czasu wegetuję i czekam na wiosnę w moim życiu. Pozdrawiam:) /hibiskusova.blog.onet.pl/

    Reply

    • ~Przechodzien001
      December 24, 2006 @ 5:37 pm

      Wiosny bywaja piekne. Kazdy sobie na nie zasluzyl. W swiezym sloncu oczy sie tak pieknie blyszcza a wlosy pachna nowymi kwiatami… ;)) Pozdrawiam 😉

      Reply

  5. ~Olga
    December 23, 2006 @ 7:40 pm

    no ładnie……zaczytałam się w twoim blogu….i gdzieś w listopadzie niepokojący zapach z kuchni kazał mi oderwać oczy od monitora….. warzywa na sałatkę spalone;) Będzie sałatka w wersji półwędzonej – budujemy nową tradycję… Wszystkiego dobrego w świąteczne dni oraz duuuużo lepszego nowego roku – kimkolwiek jesteś Przechodniu.Pozdrawiam

    Reply

    • Przechodzien001
      December 25, 2006 @ 8:06 am

      Olgo ;)) W pewnym sensie ciesze sie ze po raz pierwszy stalem sie powodem nowego wynalazku kulinarnego ;)))).. Zapraszam do dalszych przygod w moim swiecie w ktorym nigdy nic nie wiadomo co sie stanie ;)).. Pozdrawiam i zycze wesolych i spokojnych swiat. 🙂

      Reply

  6. ~Raja
    January 3, 2007 @ 3:06 pm

    Przechodniu…a co to sie znowu stało?? nie pojawiaja się nowe posty….smutno bez Ciebie….;-((((….wracaj….;-))))

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *