Decyzji strach
Cichy wieczór już jest
Słońce zaszło, ciemno
Siedzę sam chłodno jest
Myślę o swych problemach
Kilka decyzji muszę podjąć
Przemyśleć, co dalej robić
Może me życie zmieni bieg
Lub całkiem się nie zmieni
Szkoły przyjdzie zmienić czas
Zacząć pracować trzeba
Cóż zrobić mam
Do kogo mam wołać
Czuję lekki strach
Nie wiem gdzie iść mam
Siedzę samotnie sobie
W myślach wznosząc ręce
Usta się modlą w podzięce
Kilka dni już minęło
Szkoły nowy cykl się zaczął