10 Comments

  1. ~Raja
    November 6, 2006 @ 9:50 am

    No cóż, akcja nie do pozazdroszczenia…ale takie się zdarzają… a Ty taki niemy obserwator, a pewnie po co sie wtrącać w cudze życie…i ciągle czekasz na Tą jedyną…kiedys sie pojawi…uwierz…pozdrawiam, zdowia zyczę..;-))))

    Reply

    • ~Przechodzien001
      November 7, 2006 @ 12:50 am

      Zycie jak zycie… 😉

      Reply

  2. ~ritta
    November 6, 2006 @ 9:58 am

    Na nieszczesciu drugiej osoby swojego szczescia na pewno nie zbudujesz. Na temat sekretareczki nie bede sie wypowiadala, bo sama mam “troszke” na sumieniu….oczywiscie nie tyle,co ona….na moje szczescie

    Reply

    • ~Przechodzien001
      November 7, 2006 @ 12:51 am

      To z Ciebie taka… ladna sekretareczka? :)))

      Reply

      • ~Ritta
        November 7, 2006 @ 8:40 am

        Nie :)))))

        Reply

  3. ~prywatna.korespondencja
    November 6, 2006 @ 4:21 pm

    Czasami między dwojgiem ludzi budzi się pożądanie. Poddają się mu i w niektórych przypadkach już tak zostaje. Jeżeli mężczyzna szuka kochanki – czegoś mu ewidentnie w związku brakuje. Zdarza się, iż ludzie szukają szczęścia za wszelką cenę… Zazdroszczę im tego egoizmu…!

    Reply

    • ~Przechodzien001
      November 7, 2006 @ 12:54 am

      Z tym egoizmem to jednak bylbym troszke ostrozny ;))

      Reply

      • prywatna.korespondencja@onet.eu
        November 8, 2006 @ 1:30 pm

        Ostrożność zazwyczaj bywa związana z nudą. A tak przynajmniej miałeś trochę taniej rozrywki…

        Reply

  4. ~Gejsza
    November 6, 2006 @ 5:35 pm

    Ta historia z sekretarką to jakby żywcem wzięta z telenoweli wenezuelskiej :)) No cóż. Może po 1200 odcinków w których działo się wciąż to samo nagle nastąpi nowy wątek ( Z. uwolnił się od intrygi a Jego praca stała się miłą i przyjemną ) ciągnący się przez kolejne 3400 odcinków 😉

    Reply

    • ~Przechodzien001
      November 7, 2006 @ 12:55 am

      Jak najbardziej sie zgadzam.. to bylo jak serial… :))

      Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *