Inni
Przychodze do nich jako obcy. Oni zreszta sa dla mnie tacy sami. Nie wiem czego oczekuje klikajac na kazdy link. Moze odpowiedzi na pytanie ktore sobie zadam kiedy zobacze ich slowa lub pytanie ktore zadawalem sobie wiele razy juz kiedys w swoim zyciu. Jestem zawsze ciekaw ich slow. Wyobrazam sobie jak by to bylo gdyby oni mi je mowili, lub szeptali. Przeciez czasem pisza albo w nocy albo w chwilach kiedy nie moga nic powiedziec, placzac lub cieszac sie bez konca.
~powiernica myśli
October 4, 2006 @ 10:57 pm
ja juz nie chce pisac… marze by ktos zgasil juz to swiatlo ktore wciaz jeszcze swieci………….. :o((
~Przechodzien001
October 5, 2006 @ 6:20 am
Nie mozna przestac. Nawet kiedy serce umiera. Pustka jest czescia tego co czasem zycie wypelnia. Smutek zroszony przez swieze lzy. Daj zyciu dlon, nie mow nic. Pisz….
~prywatna.korespondencja
October 5, 2006 @ 11:24 am
Gdyby było komu powiedzieć – nie byłoby potrzeby pisania…
~Przechodzien001
October 5, 2006 @ 3:26 pm
Zanim zaczalem czytac myslalem ze to wszystko jest czysta prawda. Teraz nie wiem. W kazdym badz razie bede dalej czytal… Jesli pozwolisz. Chociaz nie wiem czy mozesz nie pozwolic ;)…
~prywatna.korespondencja
October 5, 2006 @ 6:57 pm
Nie chcę nie pozwalać. Piszę, żebyś czytał. Ty i inni. W pewnym sensie to dla mnie zaszczyt. Że chcesz…
~Przechodzien001
October 5, 2006 @ 7:02 pm
Przeczytalem szybko bo to bylo bardzo ciekawe. Szkoda ze nie ma co dalej czytac. Mam nadzieje ze zycie przyniesie wiecej przygod, jaka literka bedzie kolejna…. jesli bedzie.
~prywatna.korespondencja
October 5, 2006 @ 8:40 pm
Literek będzie jeszcze dużo… Nie wiem tylko, czy nie za często i nie za szybko…
~Przechodzien001
October 5, 2006 @ 8:44 pm
Zycia nie mozna przyspieszyc ani zwolnic. Mozna pisac tylko tak jak ono sie toczy, jak przewraca i zmienia swoj bieg. Za kazdym zakretem spotykajac swoja nowa niespodzianke, nowa kartka liter…
~prywatna.korespondencja
October 5, 2006 @ 9:26 pm
Czasami już dość tych niespodzianek… Zostają tylko (aż?) literki…