Niewinna
Wiem ze ja rozbieram. Kawalek po kawalku z jej cnoty. Zabieram ta niewinnosc ktora przedemna sie zakrywa. Czuje ze jest inna, nie taka jak mowi, czuje ze chce przezyc chwilke rozkoszy za ktora nie bedzie musiala przepraszac samego Boga.
Wiem ze ja rozbieram. Kawalek po kawalku z jej cnoty. Zabieram ta niewinnosc ktora przedemna sie zakrywa. Czuje ze jest inna, nie taka jak mowi, czuje ze chce przezyc chwilke rozkoszy za ktora nie bedzie musiala przepraszac samego Boga.
prywatna.korespondencja@onet.eu
December 27, 2006 @ 6:33 pm
No proszę – dziewica się szanownemu Autorowi zamarzyła. Oj, będziesz musiał dobrze poszukać i to na zabitej dechami wiosce, albo w przedszkolu. W każdym razie życzę noworocznego spełnienia marzeń… ;)))
~Carmi
December 28, 2006 @ 2:14 pm
Obnażona i wystraszona …carmi.blog.onet.pl