3 Comments

  1. ~mailin
    September 20, 2006 @ 5:33 pm

    ja tez patrze wtedy w niebo. jakby mialo to pomoc. najchetniej w slonce. bo mysle, ze to bedzie pelniejsze nadziei. …a ze nie ma chwili, kiedy nie mam ani jednej mysli, jest po prostu zawsze niespokojnie mi…masz takie chwile, kiedy nie myslisz o niczym? jak tego sie dokonuje, zeby ta cisze osiagnac…ja nawet nie umiem uzyskac miarowego oddechu, bo moze od tego zaczalby sie spokoj…

    Reply

    • ~Przechodzien001
      September 20, 2006 @ 10:59 pm

      Jesli jestes samotnym drzewem i czarnym tekstem na pomaranczowym tle to zaczalem Cie czytac. Odpowiedz na twoje pytanie: Jesli potrafisz sie polozyc i pozwolic swojemu cialu lezec bez napinania zadnego miesnia to bedziesz i potrafic sie skupic na zadnej mysli. Tak przez chwilke, tylko przez moment. Zycie niestety zabiera nas zaraz w swoj bieg… pozdrawiam 😉

      Reply

      • ~mailin
        September 21, 2006 @ 7:43 am

        tak, to ja wlasnie, to drzewo i ten tekst na pomaranczowym tle…probuje sie tak polozyc, rozluznic, nawet wlaczam sobie tybetanska muzyke medytacyjna, ale czasem tak ciezko, wciaz serce tak glosno i szybko bije, musze po prostu moze czesciej probowac….dziekuje, myslalam, ze nie odpiszesz..rowniez Cie cieplo pozdrawiam:)

        Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *