ona jest w oddali

Czasami idąc przez swoje życie
Myślę, że ono nie ma sensu
Rozglądam się w koło
Me myśli płoną
I twoją miłą twarz widzę
Nie wiem, co zrobić dalej mam
I czy to wszystko ma sens
Nie wiem czy my jesteśmy razem
Czy też to jest nasz wspólny sen
Łzy mi czasami z oczu lecą
Bo życie nie jest jak w bajce
I mówię do siebie „no trudno”
Robiąc następny krok i dalej
Zwracając twarz do przodu
Witam następny dzień z uśmiechem
Mając nadzieję, że kiedyś
Spotkam wreszcie Ciebie