wedrowka zycia

Wolne jesteś życie
Które nie zna kresu
Pamięta początki tylko
Nieznane dni, które idą
Białą mgiełką tajemnicy wciąż okryte
A my widzimy rzeczywistość
Prawdę, która się w oczy rzuca
I którą przeklinamy zwykle
Lecz jakże wiele razy
Kiedy to przejdzie w przeszłość
Czujemy jakąś bliskość
Piękno, w którym byliśmy
Doceniając, co było
Jest wiec kilka rad
Które chciałbym Ci dać
Ty, ktokolwiek to czytasz
Podążaj do końca
Bo koniec jest
Zaczynaj swą wędrówkę
Gdziekolwiek chcesz
Słuchaj swego serca
Bo ono prawdę zna
Zaprowadzi Cię gdzie życie
Swoje skarby ma
Słuchaj i ucz się
Z tego, co widzisz
Twórz, co potrafisz
By ktoś to widział
Podążaj każdego dnia
W wędrówce swego życia
Bo nie ma nigdy końca
Twojego uczucia