GOOD DAY
Warm is my heart
When things go right
Day full of sunshine
Nothing to worry about
Free like an animal
Wanting to live
Ready to move on
Przechodzien Wiersze BLOG, SIEDZAC NA KORYTARZU, WIERSZE 0
Cichy czas wśród murów
Od czasu do czasu ktoś stuka
To piękne ciało przemknie
Znajoma twarz się uśmiechnie
A ja sobie słucham
Zamknięty w swych myślach
Odcięty od świata całkowicie
Samotnie spędzam tą chwile
Czekając aż klasa się zacznie
Tu dwoje młodych siedzi
Szepcząc sobie coś do uszu
Tam znowu siedzi samotna
Zamknięta w swych myślach
Co jakiś czas obok mnie
Przejdzie osoba inna
A ja sobie siedzeń i piszę
Patrząc na to wszystko
Przechodzien Wiersze bezslow, where is the light?, WIERSZE 0
Lost in the fog
Looking in the darkness
Don’t know where to go
Where to move next
Things are not too good
Maybe it’s just life cycle
My hopes bigger are
And reality is darkness
Looking for a light
Even far away
But nothing shines
There is no candle
Closed in the cage
Of loneliness and madness
Looking for another heart
To give me some warmness
But inside of heart
The hope never dies
Little candle shines
Surrounded by heavy walls
The heart screams for help
Body stays silent
Mind wants to be great
The rest pretends to shine
One thing scares me a lot
The candle light burned out
No more little light
And worminess to the heart
I need to find fire
Or go to the sun
There is change somewhere
I know it can be survived
So I go on in search of the light
Przechodzien Wiersze BLOG, ona jest w oddali, WIERSZE 0
Czasami idąc przez swoje życie
Myślę, że ono nie ma sensu
Rozglądam się w koło
Me myśli płoną
I twoją miłą twarz widzę
Nie wiem, co zrobić dalej mam
I czy to wszystko ma sens
Nie wiem czy my jesteśmy razem
Czy też to jest nasz wspólny sen
Łzy mi czasami z oczu lecą
Bo życie nie jest jak w bajce
I mówię do siebie „no trudno”
Robiąc następny krok i dalej
Zwracając twarz do przodu
Witam następny dzień z uśmiechem
Mając nadzieję, że kiedyś
Spotkam wreszcie Ciebie
Przechodzien Wiersze BLOG, prediction of new life, WIERSZE 0
One shall be the master
Of all real creatures
There will be destruction
Not known for the future
Many will cry
When fire hits them
Loosing all what they have
Abandoned by life
Whispers from earth
And from heaven will come
And no one will hear them
But only ONE
One will have the power
In his small hands
To save from destruction
Bring to a new life
Those who don’t listen
Will suffer pain
There will be no day
Only ash rain
Be aware of the time
When he comes to Earth
Signs will be on hand
Water in color of red
Shortly time will arrive
To go up or down
Shall those also die
Whom life have never arrived
No creature that thinks
Survives the dump
No life that is dump
Will ever turn alive
There is only one hope
To be saved by hand
Of the one who is very small
Whom we shall compare
What shall become after
Will never be the same
The beauty and laughter
Shall never end
No borders for new ones
Or spoken words
One nation is human
And from one come
I write this so I know
That the day will come
Because he knows
Where I go he goes
Things can always change
No matter how bad they are
As wounds can heal from your hands
Time can be saved
What ONE will do
Shall the others too
Follow the path of life
Through the darkness and dump
You will never see
When the day comes
Only time is going to change
For death to strike with her paws
I sit in silence
So shall do you
Meditate on things around you
And you
There you will find
The answer of survival
You can walk on earth
So can fly in darkness
There will be also somebody
To write this things down
So somewhere the others
Will have a different life
Hold strong to your hearts
Or it will be thrown apart
You can not move on
Without the soul of heart
Look at small things
In the shadow of life
Is your flower there?
Or you wanted to plant
Prepare for your last day
Supper on earth with look like that
Challenges are still ahead
But the road easy to find
No matter where you are
Or where the disaster takes you
Hold on to your heart
It will guide you
Be for others like a star
Showing the way out
Give them a new light
A chance to survive
Time to close the book of life
With silent look on my face
Only two words come to my mind
Good Luck.
Przechodzien Wiersze bez slow, decyzji strach, WIERSZE 0
Cichy wieczór już jest
Słońce zaszło, ciemno
Siedzę sam chłodno jest
Myślę o swych problemach
Kilka decyzji muszę podjąć
Przemyśleć, co dalej robić
Może me życie zmieni bieg
Lub całkiem się nie zmieni
Szkoły przyjdzie zmienić czas
Zacząć pracować trzeba
Cóż zrobić mam
Do kogo mam wołać
Czuję lekki strach
Nie wiem gdzie iść mam
Siedzę samotnie sobie
W myślach wznosząc ręce
Usta się modlą w podzięce
Kilka dni już minęło
Szkoły nowy cykl się zaczął
Przechodzien Wiersze BLOG, WIERSZE, ZNOWU SZKOLA 0
Wczesny jest dzień
Mgła na zewnątrz jest
A ja podążam do szkoły
Tak, wróciłem tam znów
Do tych murów grubych
Tablic zamazanych kredą
Ludzi chodzących po korytarzu
Nauczycieli wykładających
Tak wiele jest nowych twarzy
Lecz są i te znajome
Gdzieniegdzie się przesuwają
Od teraz dzień będzie taki
Jak poprzedni i następny
Tydzień za tygodniem
Miesiąc za miesiącem
Do zimy się zbliżają
Szkoła i dom, dom i szkoła
Życie wygląda tak samo
Przechodzien Wiersze BLOG, ODDALIC SIE, WIERSZE 0
Czasem tak siedząc oddalam się w otchłani
Chciałbym porzucić to wszystko
I odejść gdzieś dalej
Napisać list do moich rodziców
Że przykro mi za mnie
Swe życie chciałbym odmienić
Wymazać przeszłość całkowicie
Lecz ciężko jest to zrobić
I ciężko jest poznać przyszłość
Tak siedzę sobie teraz
Rozmyślając tylko nad sobą
Żeby tak zacząć życie od nowa
I nie popełnić tych błędów
Po dłuższym jednak zastanowieniu
Widzę rodzinę swą całą
Malutka siostrę, mamę, tatę
No i oczywiście braci
I łzy mi do oczu lecą
Cóżby to było gdyby nie oni
I właśnie wtedy moje życie
Nabiera całkiem nowego sensu
Przechodzien Wiersze BLOG, LOT W NADZIEJE, WIERSZE 0
Swe oczy zamykam
Widząc wiatru bieg
Słońce mnie kąpie
W blaskach świec
Stojąc nad wodą
Świat toczy przede mną się
Odpływam w mych myślach
W ocean wielu rzek
Nie chce wojen
Przemocy i gwałtu
Głodu małych dzieci
Rozboi w parku
Ludzi, którzy śpią
W kartonowych domkach
Nędzy włóczącej się
Po świata rożnych okolicach
Frunę bezwładnie
Prosto w stronę słońca
A może to już jest kres
Mojego życia
Gdzie ziemia a gdzie niebo
Nie ma już znaczenia
Żadnego głosu nie słychać
Ani westchnienia
Ma dusza spokojna
Płynie w środku morza
Lecz dokąd mam płynąć?
Nieważne to teraz chyba
Bo wiatr dmucha
Jestem wolny
Od szalonego życia
Pełny tylko ducha
Bez ciała i bez uczucia
Spokojnie oddycham
Fruwam….
Przechodzien Wiersze BLOG, czlowieka los, WIERSZE 0
Człowiek myślał nad swym losem
Próbując zmienić wiele rzeczy
Za każdym razem, kiedy próbował
Świat stawał się jak przedtem
I wiele prób minęło
Dużo czasu upłynęło
Biedny jest ten człowiek
Który swojego losu nie zmienił
Czuję się tak jak on
Zagubiony w biegnącym życiu
Starając się płynąć po tym morzu
Trzymając się jednak na wierzchu