zly na…………
…bywa ze siegam na blogi tylko po to zeby popatrzec jakie inne osoby maja dodane inni blogowcy… dziwi mnie to ze co niektorzy potrafia czytac 50 osob dzien w dzien… w sumie to im wspulczuje… czasem chyba mozna sprawdzic co kogo interesuje.. w koncu w jakims odniesieniu w jakiejs przestrzeni te wszystkie blogi maja ze soba cos wspolnego jakas mysl jakies przekazanie za ktorym dana osoba teskni lub ja interesuje…. Ja nie mam zadnych osob dodanych… i to jest wylacznie z wyboru po dniu w ktorym zobaczylem u kogos tych okolo 50 osob ;)))…
No ale… nie o tym chyba chcialem … Wpierw musze odejsc od komputera po kolejne piwo.. coz.. ahh i chyba obetne sobie paznokcie bo znowu mi dokuczaja w klikaniu..
Jest zimne o dosc specyficznym smaku…zimne jak moje dlonie… jak dotyk…dlonie pachna mi pewnym plynem ktory uzywalem zeby umyc podloge.. chlorox…kiedys nienawidzilem tego zapachu..widac kwestia oswojenia….
Czym sie karmie? Marzeniem ze kiedys, a to kiedys niech nie bedzie zbyt dlugie, moglbym Cie dotknac… “Cie”… wlasnie..niesprecyzowane okreslenie pozostawione do wypelnienia w chwili do tego dogodnej…..
~G50
June 23, 2007 @ 4:39 pm
o ho ho…ale mi ulżyło, kedy policzyłam ile ja mam ludzi w linkach…nie mam 50…ale tez nie do końca można wierzyc Tobie, bo nie pokazujesz kogo masz i ile masz…wiesz jedni sa tolerancyjni i przyjmuja wszystkich jeśli ktoś mówi/pisze że będzie do Ciebie zaglądał….taki link ułatwia działanie, bo nie musisz mieć w swoim komputrze w ulubionych tych blogów do których zaglądasz…ale znam i mam w linkach osobę, ktora ma przeszło 100 osób, no to jest napewno harówa obskoczyć i ciś napisać….napewno ta osoba nie jest w stanie przeczytac o czym piszą i poznać głębiej tych wszystkich ludzi..są też tacy jak TY…którzy piszą być może dla siebie, nie odpowiadają i maja gdzieś , co kto napisze…ale trzeba uznać że każdy ma prawo do własnego stylu bycia i życia…niektórzy pracują i nie maja czasu odpowiadać natychmiast….niektórzy nie pracują i taki jest ich kontakt z inymi ludźmi..tak naprawdę nie wiemy, kto jakimi pobudkami działa…o np.TY….piszesz rzadko, pewnie nie masz na to czasu…masz życie prawdziwe w realu…i bardzo dobrze…ono jest ważniejsze od netu, chociaż czytając to co napisałeś…wywnioskowałam że jestes bardzo samotny..więc raczej powinienes się udzielać ,..ale….to Twoja sprawa…Twoja decyzja…pozdrawiam …życzę przyjemności w blogowaniu…;-))))).
~powiernica mysli...
June 26, 2007 @ 12:45 am
a gdzie sa gwiazdy na tym ciemnym niebie ..??
~Przechodzien001
June 29, 2007 @ 2:52 am
…w migocacym swietle twoich oczu…
~powiernica mysli...
July 2, 2007 @ 2:50 pm
moje oczy stracily juz swoj blask.. nie wiesz co moze ten blask przywrocic ?
~Przechodzien001
July 3, 2007 @ 3:29 am
…moze ktos….zamiast cos…. 🙂
~Przechodzien001
July 3, 2007 @ 3:31 am
…w sumie to przeszla mnie mysl… dawno nie widzialem tych oczu… mozna by sie im przygladnac z bardzo bardzo bliska? 🙂
~powiernica mysli ...
July 4, 2007 @ 12:43 pm
hehe kiedys ;o) Widze ze lubisz sie bac :o)