Piatek 13
Kukurykuuu… Nastal nowy dzien. Pierwsza mysla po otworzeniu oczu dzisiaj bylo sprawdzenie ktora noga jest prawa a ktora lewa. Oczywiscie nie chcialem juz na samym poczatku popelnic tego fatalnego bledu :)).. Po uswiadomieniu sobie tego faktu zrobilem pierwsze kroki. Wtedy to wlasnie sobie przypomnialem ze przeciez ja w te bzdury nie wierze. Zadne koty, kominiarze i tym podobne sprawy. Usmiecham sie tylko jak ktos o tym wspomina. Nawet horoskopy przestalem czytac bo to tylko zlepek totalnych bzdur. Kawa juz jest. Umysl zaczyna sie coraz bardziej przejasniac. Zauwazylem ze dzisiaj niebo jest bardzo niebieskie. Lubie jak takie jest. Lubie jego blekit. Babcia ktora niedawno przyjechala juz chodzi po gorze. Szukala w telewizji swojego serialu ktory w polsce ogladala oczywiscie po polsku. Teraz to robi po angielsku nie rozumiejac w zab o czym mowa 😉 Tak jak moj tata. Najchetniej oglada seriale Kolimbijskie ;)). Dobrze maja. Za chwilke prysznic dla totalnego ockniecia. I co dzis bedziemy robic? Moze kino. Jakis patriotyczny film ma wyjsc ;))…