7 Comments

  1. ~powiernica myśli
    October 15, 2006 @ 10:42 pm

    wiesz.. wydaje mi się że takie urządzone domki mamy już od bardzo dawna.. przecież zawsze tutaj wracamy , uciekając od życia codziennego.. buziaki Z.

    Reply

    • ~Przechodzien001
      October 16, 2006 @ 6:21 pm

      Tak to prawda. Jednak w tym wypadku to jest prawdziwy domek z drzwiami oknami i strychem. Jest pusty. Moge sobie go sam wypalniac powolutku. A moze ktos mi pomoze….

      Reply

  2. ~prywatna.korespondencja
    October 15, 2006 @ 10:59 pm

    Też bym wolała częściej bywać poza domem… Niestety… Życie…

    Reply

    • ~Przechodzien001
      October 16, 2006 @ 6:23 pm

      Ja czasem musze. Nie mam sily slyszec czyjegos glosu. Chce wyjsc na kilka godzin z domu zeby mnie nie trafil szlak albo nie wybuchnalem na kogos, bo wiem juz teraz ze zalowal bym tego. Rodzinie tak latwo jest odpyskowac i powiedziec co sie mysli, ale tak szybko sie pozniej tych slow zaluje…

      Reply

  3. ~Raja
    October 16, 2006 @ 12:02 pm

    Miałam taki domek, czułam się wtedy bardziej samotna…zniszczyłam go…teraz spaceruję i zaglądam do innych domków…mogę zaglądać do Twojego domku?? własciwie juz to zrobiłam przychodząc tu pierwszy raz…;-))

    Reply

    • ~Przechodzien001
      October 16, 2006 @ 6:25 pm

      Wejdz…. usiadz… zapomnij o zyciu….

      Reply

      • ~Raja
        October 16, 2006 @ 6:54 pm

        Dziękuję bardzo …;-))))))))

        Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *